Strona główna / Wiadomo¶ci / Aktualno¶ci / ¦ największym w Polsce serwisem motoryzacyjnym / Graulacje! To kiedys musialo sie stac ;) - komentarz Komentarz do: ¦ największym w Polsce serwisem motoryzacyjnym Komentarze 6 Pokaż wszystkie komentarze Autor: Legort 19:59 Graulacje! To kiedys musialo sie stac ;) Mi taki RSS odpowiada... Odpowiedz Brak odpowiedzi do tego komentarza Polecamy Honda CRF1100L Africa Twin. Flagowy motocykl terenowy Hondy w te¶cie 0 Aprilia SR GT Sport 125. Test skutera. 114 km/h bez prawa jazdy kat. A 0 Zawodnicy motocykli MotoGP w wy¶cigach samochodowych. Najsłynniejsze nazwiska 0 Aktualno¶ci Motocykle Honda CRF1100L Africa Twin. Flagowy motocykl terenowy Hondy w te¶cie wczoraj 0 Galeria Foto CRF1100L Africa Twin 2022 - Honda, któr± możesz się wybrać w dowolne miejsce na Ziemi [ZDJĘCIA] wczoraj 0 Wiadomo¶ci Klienci przetestuj± nowy motocykl elektryczny Arc. Zapłac± za to ponad 600 tys. zł wczoraj 1 Enduro EnduroGP: wyniki pi±tej rundy. Zawodnicy Metzelera w czołówce podczas deszczowego GP Słowacji [VIDEO] wczoraj 0 Wiadomo¶ci Nowy taryfikator mandatów działa na wyobraĽnię i portfele. Do sukcesów jeszcze długa droga wczoraj 1 reklama sklep ¦cigaczSeussical the Musical - Auditions. Monday, Feb 03, 2020 6:00pm to 6:30pm Add to Calendar. iCalendar. Google Calendar. Outlook. Sullivan Theatre, 125 NY-340, Sparkill, NY 10976, USA. Seussical the Musical - Auditions 6:00 pm in the Sullivan Theatre Come by the Sullivan Theatre and audition to be in Seussical the Musical! Dzień dobry, od ponad dwóch tygodni mam poważny problem z telefonem a raczej jego reklamacją może zacytuje e maila jakiego pisałam do serwisu LG w zeszłym tygodniu:"Niedawno zakupiłam telefon LG KU990 w salonie Orange, dokładnie 9 kwietnia 2009. Telefon NAGLE 25 maja przestał działać, po skończeniu pracy wyciągam telefon z szafki a on nie działa chce wejść w menu - zero reakcji, ponawiam próbę, również nic. Resetuje telefon, to samo. I w ogóle telefon nie reaguje na dotyk. Dodam, że telefon leżał przez kilka godzin w zamkniętej szafce, do której nikt po za mną nie miał dostępu, a rano przed zostawieniem go w szafce działał bez zarzutów a po kilku godzinach już nie działał i nie dało się z nim nic zrobić, więc od razu zawiozłam go do jednego z wielu salonów Orange do naprawy gwarancyjnej. Było to 25 maja 2009 roku. Pani ładnie powiedziała, że zadzwonią jak wróci telefon od naprawy. Nie dzwonili, wiec 4 czerwca postanowiłam się przejechać do tego salonu i okazało się ze mój telefon wrócił, ale nie został naprawiony a w karcie gwarancyjnej widnieje napis „WYCENA” i data a na kartkach z serwisu pisze, że, telefon posiada uszkodzenie mechaniczne - zbity wyświetlacz, konieczna wymiana i jest to usterka spowodowana przez użytkownika. A to jest kompletna bzdura i jest to NIEMOŻLIWE, ponieważ telefon nigdy nigdzie nie spadł, ani nie był poddawany jakimkolwiek wstrząsom ani uderzeniom!! A co za tym idzie telefon nie posiada żadnych widocznych uszkodzeń wizualnych (mechanicznych) takich jak; wgniecenia, głębokie zarysowania, zbita szybka, uszkodzona folia ochronna. A wiec uszkodzenie tego telefonu nie może być spowodowane w skutek złego użytkowania bądź przechowywania tego telefonu w złych warunkach. Tak, więc jest to uszkodzenie lub wada powstała z przyczyn fabrycznych tkwiących w sprzedanym urządzeniu i domagam się naprawienia tego telefonu w ramach gwarancji."Jak widzą państwo w powyższym mailu do serwisu opisałam dokładnie całą sytuacje zepsucia się telefonu. Gdy go odebrałam z salonu to dzwoniłam do serwisu LG ale tam pan po wysłuchaniu mojej historii powiedział że mam napisać maila do działu reklamacji i tak tez zrobiłam czekam teraz na odpowiedz, ale dzisiaj nie wytrzymałam i zadzwoniłam do serwisu LG z zapytaniem dlaczego nie odpisują na mojego maila to pan uprzejmie odpowiedział mi "ze serwis reklamacji ma 30 dni na udzielenie odpowiedzi" wiec poprosiłam pana o numer do serwisu reklamacji oczywiście owego nie otrzymałam bp "serwis reklamacji może tylko pisemnie rozwiązać jakakolwiek reklamacje". wiec teraz mam jak glupek czekać aż łaskawie odpiszą mi na maila i tym sposobem będę pozbawiona telefonu przez ponad miesiąc, o ile nie dużo dłużej. Zastanawiam się czy jest jakaś możliwość oddania tego telefonu do naprawy czy wymiany na nowy wolny od wad bez konieczności odwoływania tej reklamacji ??Dodam iż przeglądając komentarze na innych forach dowiedziałam się iż mój przypadek (zepsucia się wyświetlacza w ten sposó nie jest jedyny z tym ze osoby które miały taki sam problem z telefonem nie posiadały gwarancji wiec naprawiały telefon na własny koszt, a ja nie mam takiego góry dziękuję za odpowiedz.
Translations in context of "powiedz co sądzisz" in Polish-English from Reverso Context: No dalej, powiedz co sądzisz.
@iniacz: Rozumiem. Jeśli chodzi o realne, to musiałbym się bardzo zmienić, by pewne rzeczy doprowadzić do tego, by było jako tako dobrze, a to by wymagało zmiany życia o 180 stopni. +: iniacz, Maaska Tłumaczenia w kontekście hasła "powiedz mi co się stało" z polskiego na angielski od Reverso Context: A teraz powiedz mi co się stało. Tłumaczenie Context Korektor Synonimy Koniugacja Koniugacja Documents Słownik Collaborative Dictionary Gramatyka Expressio Reverso Corporate Napisano 29 kwietnia 2009 r. o 21:15 Tragedia to rzecz oczywista, ale co robili 16 letni uczniowie o 3 nad ranem? Gdzoe rodzice/. gdzie szkoła? jakie to wychowanie,że wazna jest ludowa zabawa na wiosce? ludzie, trzeba walczyć z tymi tancami ...Wiele jest wypadkow po takich ludowych dyskotekach, w calym kraju . Rodzice- gdzie jesteście? dziennik Użytkownik niezarejestrowany Napisano 29 kwietnia 2009 r. o 21:32 gosciu czy nie zdajesz sobie sprawy z tego jak przezywa ich rodzina? zapewne oni pozwolili im pojsc na dyskoteke zeby oblac egzamin gimnazjalny no ale dlaczego rodzice nie zabrali ich do domu po zabawie jak ktos nie ma samochodu mozna poprosic sasiada ktory posiada samochod a moze impreza byla blisko domu. pirata drogowego na dozywocie siwy Użytkownik niezarejestrowany Napisano 29 kwietnia 2009 r. o 22:22 Gość napisał: Tragedia to rzecz oczywista, ale co robili 16 letni uczniowie o 3 nad ranem? Gdzoe rodzice/. gdzie szkoła? jakie to wychowanie,że wazna jest ludowa zabawa na wiosce? ludzie, trzeba walczyć z tymi tancami ...Wiele jest wypadkow po takich ludowych dyskotekach, w calym kraju . Rodzice- gdzie jesteście? A gdzie są rodzice tego typa co spowodował ta masakrę? Co mają dyskoteki do wypadków- jeździsz trochę po drogach? Wiesz ile jest wypadków? Zastanów się co piszesz i potem dodawaj komentarz. Użytkownik niezarejestrowany Napisano 30 kwietnia 2009 r. o 08:10 3 KLASA GIMNAZJUM ??? TO DZIECI PRZECIEŻ !!!! CO ONI ROBILI WOGULE NA DYSKOTECE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nOWOCZESNE WYCHOWANIE ????????????? PTR Użytkownik niezarejestrowany Napisano 30 kwietnia 2009 r. o 08:12 siwy napisał: A gdzie są rodzice tego typa co spowodował ta masakrę? Co mają dyskoteki do wypadków- jeździsz trochę po drogach? Wiesz ile jest wypadków? Zastanów się co piszesz i potem dodawaj komentarz. Jeżdżę trochę po drogach i wiem ile jest wypadków. Wiem również jakim zagrożeniem są piesi na drodze. Bez odblasków, w ciemnych ubraniach, po alkoholu spacerują ulicą w środku nocy z przekonaniem, że pieszy ma zawsze pierwszeństwo i można iść środkiem drogi. Większość z was chciałaby śmierci dla pijanego kierowcy. Może gdyby był trzeźwy również nie zdołałby uniknąć kolizji? maverick Użytkownik niezarejestrowany Napisano 30 kwietnia 2009 r. o 08:50 PTR napisał: Jeżdżę trochę po drogach i wiem ile jest wypadków. Wiem również jakim zagrożeniem są piesi na drodze. Bez odblasków, w ciemnych ubraniach, po alkoholu spacerują ulicą w środku nocy z przekonaniem, że pieszy ma zawsze pierwszeństwo i można iść środkiem drogi. Większość z was chciałaby śmierci dla pijanego kierowcy. Może gdyby był trzeźwy również nie zdołałby uniknąć kolizji? następny z odblaskami wyjeżdża......... ( temat przerabiany przy artykułach o śmierci chłopaków w Motyczu (((( myślę że to trolle nakręcają temat maverick Użytkownik niezarejestrowany Napisano 30 kwietnia 2009 r. o 08:53 maverick napisał: następny z odblaskami wyjeżdża......... ( temat przerabiany przy artykułach o śmierci chłopaków w Motyczu (((( myślę że to trolle nakręcają temat pijany typ wjeżdża w dzieci idące poboczem a ten o odblaskach ( przecież to jakieś chore jest andi Użytkownik niezarejestrowany Napisano 30 kwietnia 2009 r. o 08:55 Co wy debatujecie nad wiekiem Tych dzieci i zabawami wiejskimi ??? W tym przypadku to nie ONI zawinili lecz ON-pijany zabójca!!! mili602 Użytkownik niezarejestrowany Napisano 30 kwietnia 2009 r. o 09:00 Moim zdaniem na zachowanie sprawcy tragedii wpłynęło wiele czynników, pozostaje niewyjaśnione pytanie: czyj to był samochód? Dodatkowo wymierzać karę sprawcy może tylko i wyłącznie sąd, więc może szanowni forumowicze skończą z tym dożywociem, jak już to kara dożywotniego pozbawienia wolności, tak na marginesie. Stała się tragedia, cztery rodziny cierpią, znajomi........... Nie należy oceniać rodziców dzieci, które zginęły, przecież każdy z nas był kiedyś lub jeszcze jest młodą osobą, która chce się bawić, poznawać innych........ Już tego nie pamiętacie?? Ja rozumiem rozgoryczenie, złość, jednak uważam, że czasami warto spojrzeć na pewne rzeczy też i z innej strony....... Jak myślicie, co czują rodzice sprawcy, mieszkają niedaleko siebie, wszyscy, jak to na wsi znają się???????????? Pozdrawiam mav6 Użytkownik niezarejestrowany Napisano 30 kwietnia 2009 r. o 09:02 PTR napisał: Jeżdżę trochę po drogach i wiem ile jest wypadków. Wiem również jakim zagrożeniem są piesi na drodze. Bez odblasków, w ciemnych ubraniach, po alkoholu spacerują ulicą w środku nocy z przekonaniem, że pieszy ma zawsze pierwszeństwo i można iść środkiem drogi. Większość z was chciałaby śmierci dla pijanego kierowcy. Może gdyby był trzeźwy również nie zdołałby uniknąć kolizji? tak jaby nawalony typ zwracał uwagę czy coś mu błyska na poboczu czy może nie :-| , jak można coś takiego wypisywać?? PTR Użytkownik niezarejestrowany Napisano 30 kwietnia 2009 r. o 09:09 "tak jaby nawalony typ zwracał uwagę czy coś mu błyska na poboczu czy może nie :-| , jak można coś takiego wypisywać??" Skąd wiesz czy szli poboczem??? Skąd wiesz czy nie byli tak samo nawaleni??? "jak można coś takiego wypisywać?" Nie bulwersuj się tak - wina nie leży wyłącznie po stronie kierowcy. PTR Użytkownik niezarejestrowany Napisano 30 kwietnia 2009 r. o 09:22 Jego wina polega tylko na tym, że był pijany. Wjechał w grupę pijanych, nieoznaczonych pieszych idących środkiem drogi (ci, którzy uskoczyli na pobocze przeżyli). Nie miał szans o 2 w nocy ich zobaczyć nawet gdyby był trzeźwy. ~dorka74~ Użytkownik niezarejestrowany Napisano 30 kwietnia 2009 r. o 09:26 Pijani kierowcy wiozą śmierć...niestety tu pole dla policji niech patrolują pobliża wiejskich dyskotek i nie tylko tam roi się od pijanych kierowców Użytkownik niezarejestrowany Napisano 30 kwietnia 2009 r. o 09:41 smutne, nie odpoczywają w spokoju. Sąd prosimy o surowy wymiar kary dla bydlaka co ich zabił....!!! Użytkownik niezarejestrowany Napisano 30 kwietnia 2009 r. o 09:44 wypowiedzi niektórych na tym forum, to masakra jakaś....Pamiętajcie, zgineli LUDZIE! PTR Użytkownik niezarejestrowany Napisano 30 kwietnia 2009 r. o 09:52 Gość napisał: wypowiedzi niektórych na tym forum, to masakra jakaś....Pamiętajcie, zgineli LUDZIE! To, że zgineli nie oznacza, że nie są winni i cała odpowiedzialność ma spość na kierowcę, bo on przeżył. GDYBY SZLI POBOCZEM DZIŚ BY ŻYLI. PTR Użytkownik niezarejestrowany Napisano 30 kwietnia 2009 r. o 09:58 ~dorka74~ napisał: Pijani kierowcy wiozą śmierć...niestety tu pole dla policji niech patrolują pobliża wiejskich dyskotek i nie tylko tam roi się od pijanych kierowców Pomysł bardzo dobry! Organizator tego typu "dyskotek" powinnien zorganizować kontrolę WSZYSTKICH kierowców opuszczających imprezę. Tak jak kontroluje się autokary ze szkolnymi wycieczkami. Niekoniecznie musi być to kontrola policyjna - wystarczy ochroniarz z alkomatem przy wyjeździe z parkingu. sth Użytkownik niezarejestrowany Napisano 30 kwietnia 2009 r. o 10:20 PTR napisał: To, że zgineli nie oznacza, że nie są winni i cała odpowiedzialność ma spość na kierowcę, bo on przeżył. GDYBY SZLI POBOCZEM DZIŚ BY ŻYLI. Co ty koleś pleciesz? Widziałeś gdzie zatrzymał się ten samochód?? Wyrżnął w przepust znajdujący się w rowie. Wyrzuciło go z zakrętu, bo nie dość, że był nawalony jak... to jeszcze jechał w terenie zabudowanym jak ostatni wariat. Żeby on sie tylko asfaltu trzymał. Jakby był trzeźwy i jechał 50 km/h zapewne nie doprowadziłby do takiej tragedii. Po prostu jest mordercą i tyle. PTR Użytkownik niezarejestrowany Napisano 30 kwietnia 2009 r. o 10:44 sth napisał: Co ty koleś pleciesz? Widziałeś gdzie zatrzymał się ten samochód?? Wyrżnął w przepust znajdujący się w rowie. Wyrzuciło go z zakrętu, bo nie dość, że był nawalony jak... to jeszcze jechał w terenie zabudowanym jak ostatni wariat. Żeby on sie tylko asfaltu trzymał. Jakby był trzeźwy i jechał 50 km/h zapewne nie doprowadziłby do takiej tragedii. Po prostu jest mordercą i tyle. Samochód uderzył w przepust po kolizji z pieszymi, bo kierowca stracił panowanie nad pojazdem. Najpierw była kolizja z pieszymi potem utrata panowania nad pojazdem - nie odwrotnie. Nie jest mordercą, bo nikogo nie zamordował. Ponosi część winy, bo był pijany, ale gdyby nie zachowanie pieszych nic by się nie stało. mili602 Użytkownik niezarejestrowany Napisano 30 kwietnia 2009 r. o 10:50 W prawie polskim pijany kierowca tylko i wyłącznie ponosi winę za spowodowanie kolizji, czy jak w tym przypadku wypadku ze skutkiem śmiertelnym. I nie jest tu istotne czy ta grupka młodzieży szła środkiem ulicy czy też poboczem. ........... . 446 554 254 229 520 513 684 392